relatywizm

w porównaniu z zapowiedzianym na dziś kołem z fizjologii poród jawi się jako przyjemność. co prawda miałabym sporo spotkań do odwołania, poniewaz wiekszość znajomych uparła się, by obejrzeć mnie jeszcze w dwupaku, że niby potem trudniej, nie wiem dla kogo, dla mnie czy dla nich – ale dałabym radę…

niestety, córa nie ma zamiaru wyjść dziś. czyli będę musiała jechac na cybulskiego i łykać tę żabę. no nic pożytku z tego dziecka.

Leave a Reply

Please log in using one of these methods to post your comment:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s