Paczkomat

to taka prosta w obsłudze maszyna, banał normalnie. Pakujesz człowieku książkę, wstukujesz swój numer telefonu, odbiorcy numer telefonu, sprytna maszyna podpowiada, z którego paczkomatu odbiorca najczęściej korzysta i zazwyczaj się zgadza, sprytna maszyna informuje, że ta przyjemność kosztuje, więc zbliż człowieku, swą kartę płatniczą, tak, na karcie były środki, więc oto otwieram ci człowieku przegródkę na przesyłkę, a potwierdzenie wysyłam sms i @.

Proste? Banalnie.

Pół godziny po w/w czynnościach sprawdzam telefon. Nadane 2 paczki. Powinny być 3. Sprawdzam @. Potwierdzają 2 paczki. Sprawdzam konto. Opłaciłam, jak byk, 3 sztuki.

Czekam jeszcze, w końcu maszyna też człowiek, jedno zawiadomienie mogło jej umknąć, skoro do poprzednich wysłała po 3 informacje, to w zasadzie jest równowaga.

Czekam. Gryzę pazury. Próbuję z infolinią, ale oni nie chcą ze mną rozmawiać, bo nie mam numeru przesyłki. Nie mam, bo maszyna mi nie przysłała. Może pani nie domknęła maszyny. No może, ale winda nie działa, więc biegi w górę i w dół na 8 piętro, to umówmy się, średnia przyjemność. Człowiek z infolinii nalega. No to się przebiegłam. Po drodze szukając kolczyka. Kolczyk zgubiłam, kiedy wpychałam w wózek pod Żabę 3 paczki, po czym przypomniałam sobie, że 3 muszę nadać, a leżą obok mnie 2, więc 1 została na dnie. W czasie tej walki wypadł mi kolczyk, taka śliczna mała perełka otoczona floresem ze srebra. Może gdzieś leży.

Może i leżała, ale jestem krótkowidzem, więc w czasie szarówki szanse mam mniejsze niż kot na autostradzie. Popukałam w maszynę, wszystko domknięte. Człowiek z infolinii nie wie, co dalej, bo on tu na nocną zmianę, ale rano ktoś się tym zajmie.

Rano wysyłam do odbiorcy informację, że ja już od niego książkę dostałam i dziękuję, a czy przez przypadek on może dostał potwierdzenie, że paczka nadana?

Dostał.

A ja nie.

Mąż słucha, słucha, uśmiecha się pod nosem.

  • Podaj mi swój numer telefonu.
  • XXX XXX XXX
  • Szybko, powtórz, coś źle wpisałem…
  • XXX XXX XXX
  • nie tak szybko, nie zdążyłem, powtórz!
  • XXX XXX YXX
  • I widzisz? Za trzecim razem zawsze się mylisz, szczególnie, jak się zdenerwujesz…

Kurtyna, psia…cokolwiek.

14 thoughts on “Paczkomat

  1. Ta….paczkomaty. U mnie już drugi raz przychodzą zmasakrowane paczki, pogniecione, uszkodzone. Widziałam filmik w necie jak je wrzucają może dlatego? Chociaż opcję z paczkomatami wolę niż kuriera. A taka miłośc do maszyn 😉

    Like

    1. Ja widziałam na żywo, jak człowiek wrzucał paczki – no wrzucał, nie da się ukryć… ale sama bym wrzucała, bo było chyba 30 stopni, on miał cała furgonetkę, a maszyna, jak na złość, kierowała go z jednego końca na drugi, a to ładnych kilkanaście metrów jest… i wciąż lepsze od kuriera, bo mogę odebrać w środku nocy….

      Like

      1. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu. Ja, z kolei widziałam jak poniewierają bagaże w drodze do samolotu. Kilka razy widziałam. A ty, człowieku siedzisz uziemiony, przypięty pasami i bezradnie patrzysz przez mini okienko, i rozpoznajesz swoją zieloną walizeczkę i łzy… Łzy cisną się do oczu.

        Like

  2. Ja już tydzień czekam na przesyłkę. Śledzę ją na stronie GLS (bo kontakt z nimi jest niemożliwy) i dowiaduję się np., że dziś nie zmieściła się do auta. Dziwne, nie przypominam sobie, żebym zamawiała szafę trójkę. No ale może takie czasy – oszczędzają na autach i jeżdżą jakimś smartem. Kilka dni później po tym, jak już była “w doręczeniu”, najwyraźniej znużona jeżdżeniem w kółko z kurierem poprosiła o odwiezienie jej do magazynu. Następnym razem podobno uzgodniono z odbiorcą późniejszy termin dostawy, chociaż aż takiej amnezji to ja nie posiadam, żebym nie pamiętała takiego zajścia. I tak nastał dzień ósmy – od dziś czekam na status “Pozbyliśmy się jej”, “Wypadła ze skutera” bądź “spłonęła”.

    Like

      1. Otóż to…tym bardziej, ze to 9kg kociego zarcia dla kotow mojej mamy, wiec cos/ktos na pewno to zezre 😉

        Like

Leave a Reply

Please log in using one of these methods to post your comment:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s