“Śmierć frajerom” Grzegorz Kalinowski

Krótka piłka: kto pamięta Tatę Tasiemkę i Doktora Łokietka?

Czy Szpicbródka był inteligentniejszy od Szapiro i czy w ogóle konkurowali ze sobą?

Bo czym zajmowali się “Dwójkowcy” nie pytam, pewne rzeczy się wie 😉

“Śmierć frajerom” to pozycja, która wywołała we mnie mieszane uczucia. Międzywojenna Warszawa odmalowana cudnie, opowieści, co brzmią aż nazbyt sensacyjnie – a były prawdziwe, tata Tasiemka – absolutnie nie można przejść wobec tych perełek obojętnie. Niestety – pewien drobny mankament trochę popsuł mi przyjemność. Mankament ten – to główny bohater. Rozumiem, że nie każdy opowiadacz potrafi wykreować postać. To może z tego zrezygnować? Mam na myśli spinanie wydarzeń klamrą jakiegoś tam ‘łotrzyka’. Autor ‘związany z mediami’ raczej scenariusze pisze, niż powieści – i to się zemściło. W filmie czy telenoweli aktor wypełniłby braki – w książce źle skrojony bohater uwiera… I miałam zamiar tak do uśmiechniętej śmierci narzekać, aż doczytałam, że ten główny bohater to żył i był. I weź tu czytelniku handluj z tym.

Lektura nostalgiczna, na poziomie, wiele zagwostek, trochę przypomnienia… no i ten bohater. Trudno. Nie ma róży bez ognia.

fraherzy2

PS Zrobiłam “Pannę Deszczową” – bo już naprawdę nie dało się znieść upałów. I jakoś tak się złożyło, że tylko lakier na niej wysechł – przyszło załamanie pogody. I deszcz. Z tych konkretnych.

– Patrz, masz żonę wiedźmę, zrobiłam Deszczową Pannę i spadł deszcz!

– Sklerotyczną wiedźmę, w deszczu pójdziesz z dzieckiem na szczepienie.

No to poszłam.

9 thoughts on ““Śmierć frajerom” Grzegorz Kalinowski

    1. Nie no, jak z babką z piaskownicy – ‘jak się nie udasz, to cię zjem’ – albo ze światkami w górach – ‘jak nie przestanie padać – idziesz w deszcz’ – tak tutaj – ‘jak nie zacznie padać – idziesz do piekarnika’…. czy cóś równie groźnego a poetyckiego 😉

      Liked by 1 person

  1. Widzisz? Mnie też wymyślił jakiś szaleniec, a żyję naprawdę. Chyba,,,
    Ty deszcz zaklinasz, ja wyniki meczów przepowiadam. Może jakaś współpraca?

    Like

Leave a Reply

Please log in using one of these methods to post your comment:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s