Skuteczne sposoby na upał

Umówmy się – nie narzekam na upał, bo chwilę wcześniej narzekałam na ulewę, ile można. Zatem: nie narzekam, bo ile można. Oto sprawdzone we Wro sposoby, bo jak masz +32 za oknem, to musisz mieć sposób.

1. Nadmuchiwany basen na balkonie. Pełen chłodnej wody, można dorzucić preferowaną sól, jakieś zapachy, jeszcze by tak mrożona herbata z palemką…. zaraz, skąd tu tyle piany?!? Kto mi się dobija do drzwi?? moment, szlafrok narzucę, jak to, pan z piętra niżej, jak to, na głowę się panu piana leje??? Żaba!!! Znowu zwiałaś z łóżeczka i wsypałaś matce do kąpieli proszek do prania!!!

2. Zamrozić espresso w foremkach do lodu. Wrzucić do szklanki schłodzonego mleka preferowaną ilość. Pycha, a jakie efekty kolorystyczne!!! ...przestałam używać, gdy okazało się, że każdy litr mleka Ślubny przerabia na jogurt. Trudno, ja mu nie wróg… ale że jest pyszny jogurt, to już pkt następny…

3. Czerwone porzeczki, maliny, czarne porzeczki – wszystko to, co pięknie w ogrodzie się pojawiło + otręby + jogurt schłodzony, chwila z blenderem – pycha i człowiek nie potrzebuje kolacji. Znaczy – po litrze 😉

4. To wszystko detale. Absolutny must have w wieżowcu, gdzie zieleni wkoło tyle, co kot… – klimatyzacja. Duża, zewnętrzna, szumiąca i chłodząca w chwilę pół mieszkania. …potem Żaba kradnie pilota, bo śmiesznie pika i klimatyzacja fajnie mruga i mam pozamiatane.

Naprawdę nie wiem, czy w zdrowiu psychicznym dotrwam do urlopu.

 

23 thoughts on “Skuteczne sposoby na upał

      1. Miałem w dobrej formie. Przez jakiś czas… To chyba mogę się wypowiadać 😉

        Like

      2. A masz jakieś dowody na ów stan posiadania? 😉 Zresztą – internet to miejsce, gdzie w zasadzie wypowiadają się wszyscy bez pojęcia o temacie, to co Ci będę żałować!

        Like

      3. Dziękuję. Mój lekarz psychiatra powiedział dwa lata temu, że nie wymagam leczenia. W zakładzie zamkniętym. To chyba tożsame. Chyba? 😜

        Like

  1. Z tym basenem na balkonie to trzeba uwazac, bo jak duzy i naleje sie sporo wody to przeciez sporowazy i balkon moze sie zarwac… chociaz jak balkon w wiezowcu to pewnie maly i duzy basen sie nie smiesci nawet jakby sie chcialo 😉
    … zawsze chcialam miec basen. I chustawke 😀

    Like

    1. To nie Rosja, konstruktor winien przewidzieć ludzkie pomysły i zliczyć wytrzymałość… A jak się zarwie, to też nie w minutę, zdążę zwiać i dewelopera pozwać, poważnie! [znaczy mąż sprawdził, nie zarwie się i nie uszkodzi konstrukcji. bo to bardziej zamknięte jest, a nie taki wystający balkon, więc mam luz 😉 ]

      Like

  2. A ja LUBIĘ upały… 🙂 W sensie, naprawdę lubię, zupełnie mi nie przeszkadzają, i mówię tu o mieście, takim rozpalonym, rozżarzonym, i o bloku bez klimatyzacji… Serio, po prostu lubię to i totalnie nie potrzebuję sobie z tym RADZIĆ. Ale SZANUJĘ basen na balkonie! 🙂 ❤

    Liked by 1 person

  3. Żabkę to masz zdolniachę! Mój synuś siedzi na parapecie i strzela we wszystkich sąsiadów pistoletem na wodę. Dba o nasze relacje. 😉 😛

    A tak na poważnie, też mamy basen, ale przed oknami mieszkalnymi. Właśnie wszystkie dzieciaki sąsiadów się zlatują. Do urlopu zostały 3 dni, liczę, że też nie postradam zmysłów do tego czasu ;).
    Pozdrawiam! ❤

    Like

  4. Skuteczna metoda na upał? 😜
    Tak się spocić, żeby zapomnieć i odnieść wrażenie, że deszcz pada, a w nocy zamiast dietetyvznego
    jogurtu
    whiski, bo przecież był deszcz i możesz się przeziębić
    😂😁😈😈

    Like

  5. Gdyby postawić taki basen na balkonie i Bobo znalazłby się w pobliżu, to pewnie dostalibyśmy nakaz eksmisji i zostali obciążeni kosztami remontowymi 3/4 sąsiadów 😉
    Zainspirowałaś mnie tym mrożonym espresso…
    A klimatyzator by się przydał, ale póki co nasz wiatrak daje radę.

    Like

Leave a comment