Lipcowa rocznica…

– Dziś 12 lipca. Rocznica. – obwieścił grobowym tonem Książę. Zdrętwiałam. Jak to – rocznica? A komórka mi nie wyła, co u licha?! Trzy dni ścierwo w zeszłym roku stawiałam, żeby w tym roku zawyło z odpowiednim wyprzedzeniem – i nic?! Na złom złośliwą cholerę oddam! Dyskretnie sprawdzam na obrączce, no w każdym razie próbuję dyskretnie, ale coś nie wyszło, bo kolejny złośliwy przedmiot raczył się gdzieś schować.

– Kobieto, rocznica, a ty się biżuterią bawisz? Jakaś minuta ciszy, czy coś, przestań w pudełkach przewracać!

– Jak to – minuta ciszy? Aż tak ci ze mną źle???

– O co ci chodzi? Rocznica powodzi we Wrocławiu, największa fala…

– A, to spoko. – odetchnęłam z niekłamaną ulgą.

– A o czym ty…? – nagle zainteresował się Książę.

– O naszej rocznicy. – burknęłam, nadal szukając pośród puzderek obrączki.

– Jakiej – naszej? Mamy jakąś rocznicę w lipcu?

– Tak. Ślubu. – tryumfalnie podsunęłam mu pod nos obrączkę.

To jednak dobry zwyczaj datę grawerować.

11 thoughts on “Lipcowa rocznica…

    1. Absolutnie to widzę – budzisz się i mówisz do Ślubnego “Tak, kochanie, mysiu-pysiu, szczeniaczku-robaczku” i w tym czasie próbujesz rozszyfrować napis na obrączce… i przeklinasz się w myślach, że nie poszłaś do okulisty po mocniejsze szkła…

      Liked by 2 people

  1. A mnie się śniła powódź kilka dni temu… :O Przypadek…? 😉 😀
    Miałam to szczęście żadnej nie być świadkiem, oby tak zostało 🙂

    Like

      1. Ja nie z Wrocławia, w Gdańsku też była powódź jakoś w latach 90 (w tym samym czasie co we Wrocławiu?), ale ja wtedy siedziałam u dziadków w lubelskim kawalek od rzek, więc nic nie widzialam. Tylko w TV, bo pamiętam, że była o tym mowa i że siedziałam u dziadków z miesiąc dłużej, bo koleje chyba nie jeździły. A naszego bloku w Gdańsku nie podtopiło.

        Like

  2. O, pamiętam tę powódź, bardzo dobrze pamiętam, łączyłam się w bólu. Na szczęście nas zawsze powiedzie omijają.
    Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy.

    Like

  3. U nas było ostatnio tak:
    Ja: Kochanie, a wiesz co jest już 19 lipca!?
    P: No wiem, chyba piątek
    Ja: Ale pomyśl bardziej??
    P: Aaaa.. Premiera Króla Lwa
    Ja: BARDZIEJ!?!?!
    P: Eee…
    Ja: Mamy rocznicę zaręczyn
    P: Oooo, aaaaa… już rok?

    Dum dum dum

    Liked by 1 person

Leave a Reply

Please log in using one of these methods to post your comment:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s