Małe jest piękne.

I będę się tego trzymać, jak pijany płotu. Czy płota? Mimo, iż z najmłodszą, czyli najmniejszą członkinią rodziny jesteśmy na etapie… Na takim etapie, że rozważam różnice między marchewką a cukinią. I te różnice to są zasadniczo takie, że marchewka może i nie ma pestek, ale za to jest bardziej widoczna na suficie, a z kolei pestkami cukinii fajnie się pluje, ale też mniej bolą w estetykę, jak już dotrą do sufitu. Co ja z tym sufitem? Bo ściany, pani hrabino, to jeszcze zdążę umyć, ale z sufitem to jakby za krótka jestem, a boję się wyciągać drabinę.

Zatem – małe jest piękne i szlus. I stąd mini kolczyki z kwiatem wiśni. Czy to jest z całą pewnością wiśnia, to ja się, pani hrabino pokroić nie dam. Może być śliwa, ostatecznie. W każdym razie nie jest to cukinia. Ani marchewka.

ArtMadam Wiśnia

RudaKlara Wiśnia

KupHandmade Wiśnia

10 thoughts on “Małe jest piękne.

  1. Hahaha, już miałam banana na buzi od pierwszych zdań tego wpisu. 😀
    Wiesz, ja też zaliczyłam doświadczenie z jedzeniem na suficie… A nie mam dziecka, ale wystarczył imprezowy współlokator… 😀 😀 😀 Na szczęście sam był w stanie posprzątać po sobie na następny dzień, oto ta różnica… 😀

    Liked by 1 person

Leave a Reply

Please log in using one of these methods to post your comment:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s