Pomór trwa.

Nie rozumiem, czemu trzylatka nie rozumie, że ma się nie bawić z chorą siostrą, bo sama zachoruje od początku i mamusia coś sobie albo komuś ostatecznego i bezprecedensowego … i jak się zapowietrzam, to ona już przemknęła i bawią się w najlepsze, tulają, smarki mieszają, a jak je odrywam, to wyją jak ze skóry obdzierane. Ja się na to nie pisałam, ja mam wybiórczą cierpliwość, ja już …

Książę Małżonek spojrzał na mnie z obrzydzeniem, jak tak spogląda, to bardziej Chłop niźli Książę…

– Jak to możliwe? – spytał z pretensją – Zjadasz tony czekolady i chudniesz, spodnie sprzed ciąży spadają ci z tyłka, to niesprawiedliwe!

…no tak, tony czekolady, jakoś nie zauważył, że poza czekoladą odżywiam się li tylko kawą. By spróbował to też by schudł.

A poza tym – ubieram któregoś razu Kijankę, w locie, naszykowałam sobie wszystkie warstwy kolejno, w tym czasie Książę walczy z Żabą, ona się aż zapowietrza, wyje, nie chce purpurowieje, jeszcze minuta i coś we mnie pęknie, wreszcie spoglądam, co się tam dzieje…

– Kochanie, to nie to dziecko. – syczę i wyrywam mu naszykowane dla Kijanki ubrania.

– Dlaczego nie powiedziałaś?! – Książę pyta ze zdumieniem Żabę.

– Ja mówiłam!!! Jak zwykle mnie ig-ig-… norujesz, mnie, ty mnie norujesz, ja nie chcęęęę!

Na zdjęciach widać, co się dzieje pomiędzy SORem, antybiotem i zimnymi kąpielami. To nie muszle, to fiołek.

 

 

11 thoughts on “Pomór trwa.

      1. A wiesz że ja faktycznie pomyślałam że nie to dziecko i się zgubiłam i dziwiłam jak Książę mógł ubierać nie swoje dziecko i nie zauważyć 😂

        Like

Leave a Reply

Please log in using one of these methods to post your comment:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s