Państwowe czy prywatne – czyli jaka piękna ruina

W Bożkowie znajduje się piękny pałac, wzniesiony przez hrabiego von Magnis. Na wycinku koła, pikny, wielki, trochę baroku, trochę klasycystyczny. Tyle internety. Była budowla przez jakiś czas państwowa, szkoła się mieściła, ale ani tylu uczniów nigdy nie było, ani ekipa sprzątająca nie nadążała, a niby dlaczego dzieci mają siedzieć w zagrzybionych pomieszczeniach… Bo to jest taki areał, że nawet nie wyobrażam sobie jakie pieniądze są potrzebne, by dźwignąć tę piękną ruinę. Sprzedano, jest prywatne. Wiatr hula. Gmina dorzuciła się do finansowania dachu, żeby woda do środka się nie lała. Ale prac wkoło nie widać. Może inwestor zmienił zdanie. Wszystko ogrodzone siatką, zakaz wstępu. Nawet po parku nie wolno się przejść. Jego prawo. Trochę szkoda. Ale na logikę – jakim cudem gmina miałaby znaleźć fundusze? Są bardziej pilne potrzeby.

Pałac na ten moment wygląda z zewnątrz tak:

A przez ulicę sąsiaduje z ruiną. Ciekawe, kiedy sam się obróci w coś zbliżonego. Jeszcze trochę, mury solidne… Ale memento straszy…

ruina

 

 

2 thoughts on “Państwowe czy prywatne – czyli jaka piękna ruina

  1. wielka szkoda że takie budynki nie są odnawiane i popadają w ruinę, w okolic mojego miasta jest dworek z XVIII wieku też niestety z roku na rok coraz coraz bardziej rozpada się, podobno ktoś go kupił kilka lat temu ale jak na razie nic tam nie remontują

    Like

Leave a Reply

Please log in using one of these methods to post your comment:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s