Nie wiem, który raz zaczynam ten post.
Chciałam na lekko – od karmienia niemowlaka i o czym myśli matka karmiąca. A o czym ojciec.
Chciałam naukowo – o tym, jak zrobiono badania i wyszło, że kobiety patrzą na obraz od ogółu do szczegółu, a mężczyźni odwrotnie.
O empatii – że u mężczyzn zanika od pewnego wieku, albo jest skrzętnie ukrywana.
Ale nie mam siły.
Mikołajki mnie wypruły totalnie. Żaba i Kijanka – najpierw pobiły się o samochodziki – bo okazuje się, że te zabawki są tak prymitywne, iż niezależnie od modelu – każdy pilot działa na każde autko. Masakra. Znaczy – śmiechu co niemiara, ale spać się nie dało, a to była piąta nad ranem.
Potem Żaba ukradła Kijance lalkę – a Kijanka Żabie klawisze.
I tak jak dzień długi i szeroki. I hula hop.
Wnioski z moich szkicowych rozważań były nieodmiennie takie, że kobiety myślą inaczej, a mężczyźni często wcale.
A do przemyśleń, niedokończonych, ponieważ powieki mi opadają i zapałki nie pomogą, ja nie kot, skłonił mnie wstęp do “Hardej Hordy”. Pomijając wstęp, z którym można się zgadzać, lub nie – w trakcie czytania nagle mnie olśniło. Polska fantastyka kobietami stoi. “Harda Horda” to zbiór, dwanaście autorek wrzuciło opowiadania, wstępy do większych sag lub krótkie humoreski. I bez wyjątku są do dobrze opowiadania. Co wcale nie jest oczywiste przy antologiach. Jeśli nie macie szczególnych afektów ku fantastyce – to jest dobra pozycja, by ten afekt sobie wyrobić. Rewelacyjny przekrój przez wszelakie możliwe fantastyczne klimaty. Na wysokim poziomie. Polecam.
I smok też poleca. Także się.


Zgadzam się, fantastyczna antologia 🙂
A do tego pięknie zaprojektowana. Najładniejsza książka w mojej biblioteczce.
LikeLike
Mikołajki potrafią zmęczyć!
LikeLike
Czyli Mikołaj nie był wobec Ciebie łaskawy… 😀
LikeLike
Jak nie, jak tak? Rękawiczki i ciepłe skarpety – obecne, więc wszystko gra!
LikeLiked by 1 person
Ooo, no to będzie Ci cieplutko:D
LikeLiked by 1 person
…w razie czego można jeszcze palić w kominku 😉
LikeLiked by 1 person
poczytam 🙂
LikeLike
Ależ się uśmiechnęłam na słowa, że my inaczej, oni wcale :-)))
LikeLike
A co, może nie jest to zgodne z prawdą 😉 ?
LikeLike
No jest😁 jak nic jest! A u nas panowie brylują…czasem łeb nadstawią 😁
LikeLike
Jak ty go zrobiłaś?
LikeLike
Najpierw zasuszyłam kwiatka, potem go w warstwę przeźroczystej żywicy epoksydowej, potem zieloną żywicę na te kawałki, co wystawały bardziej,potem wrzuciłam stokrotki, też w miarę jasną żywicę, ale z brokatem, potem znów barwioną…. tak jakieś dwa-trzy tygodnie… a co?
LikeLike
Nie, nic. Zupełnie nic.
LikeLike
ps patrz ostatni wpis… ‘co masz, czego ja nie mam?’
LikeLike