Będąc młodą graczką – stażem, nie wiekiem, bo w końcu zawsze byłam starsza od węgla 😉 – zastanawiałam się zawsze, czy gracze choć trochę rozumieją, jaki to jednak ból spaść z wierzchowca przez łeb onegoż….
Serio, ilu z grających wygrzmociło się na glebę z konia, by potem dumnie twierdzić, że NATYCHMIAST SIĘ PODNOSZĘ I WSKAKUJĘ BEZ STRZEMION…
Bo, wiecie, takie ŁUBUDUBUUU to jednak boli… dźwięk, który człowiek z siebie wydaje, to nie jest “Ciii, Płotka!” tylko “ŁAAAAaaaaAAAA!!!!”
Moja dwulatka już to wie. A oto, jak było:
Żaba, do Kijanki, stojąc na 4 kończynach: Wsiadaj, siostrzyczko, będziesz rycerzem. A ja będę rumakiem. Pojedziemy po przygody.
Kijanka: Aaaa? A? A aaa?
Aksinia: Żaba, ona ma za krótkie nóżki dla tego rumaka.
Żaba, rozplaszczając się na podłodze [jak wylana kawa na teście do Szkoły Teatralnej] : Wsiadaj, Kija, będę dobrym rumakiem, a ty będziesz rycerzem, co, nie chcesz być rycerzem?!
Kijanka: wsiada
Żaba: podnosi się z pozycji horyzontalnej.
Kijanka: pięknym salto mortale przelatuje przez głowę Żaby i ląduje na pielusze.
Podłoga: ŁUP
Kijanka: UaaAUAAAAAA
Żaba: DLACZEGO SIĘ NIE TRZYMAŁAŚ???
…nowy mistrz gry rośnie, jak nic.
Żaba: No to się teraz trzymaj i siadaj, rycerzu!
Kijanka: Nie, nie, nie, UauauaAAA
Książę: Nie ma rycerzów, cisza, nie ma rycerzów, nie płacz, Kija
Żaba: Mamoo, nie ma rycerzów?!
Aksinia: Ani księżniczek, ani smoków. Wyginęli.
Żaba: Jak ninozaury?
Aksinia: Tak.
Żaba: A, to spoko. Wstawimy im druty w kości i będą się ruszać jak ninozaury.
…i wysyłaj tu człowieku dziecko do muzeum.
Ale pomijając muzea – skończyłam Triadę i jestem z siebie tak dumna, że chyba pęknę, aczkolwiek mam wrażenie, że podliczając, ile czasu mi zajęła, to nie opłaca mi się jej sprzedawać. Niemniej – jakby jakaś elfka czy inna czarodziejka miała nagłą potrzebę posiadania – dostępne w sklepiku lub zapraszam bezpośrednio do kontaktu.




Z ogłoszeń duszpasterskich:
- dziękuję za wszystkie życzenia zdrowia, robię, co w mojej mocy
- nadal na jedno oko widzę podwójnie, więc nie jestem pewna jakości zdjęć – biżuterii jestem pewna, bo to zależy od sprawności w palcach, nie tylko od oczu
- panie Skowron – chwilowo twarzy nie będzie, bo wyglądam, jak ofiara przemocy domowej. Zabawne, nikt mnie nie spytał, ani na SORze, ani u lekarza, czy aby mnie mąż nie pobił… a oko wygląda klasycznie, krwią nabiegłe, spuchnięte i łzawiące… co za znieczulica, jak byłam młoda, to zawsze pytali…
- panie Roman – lekarze też mi kazali znaleźć sobie jednego medyka i się go trzymać, bo to lubi wracać, może przez pół roku, a może do końca życia, to lepiej, żeby jeden lekarz miał to pod kontrolą, bo to może leki trzeba będzie zmieniać… Obawiam się, że jesteśmy w forpoczcie i wraz z przenoszeniem świata do vr – coraz więcej ludzi będzie cierpiało, no, jesteśmy forpocztą, jak nic ;(
- Agnieszko, Olitorio – miałam fazę, że blog będzie ładniejszy, skoro życie coraz brzydsze.
- Odwiedzać blogi i nadrabiać zaległości będę w miarę [ocznych] możliwości. [tak, istnieje słówko ‘oczny’, jako przeciwieństwo do ‘zaoczny’ ….z czego ja znam zaoczne tylko wyroki i nakazy ;)]
- …wszystkim czytającym życzę, by omijały ich uszkodzenia rogówki.
- …sobie życzę, by wreszcie przestało boleć i upominać się o atencję.
Dziękuję za wieści, dzielna Aksiniu.
Trzymaj się w zdrowiu i oszczędzaj oczy.
A jak już wróci Ci widzenie kompletne i niezakłócone, zacznij pisać scenariusze, sztuki teatralne tudzież teksty do kabaretów, bo idzie Ci to pierwszorzędnie!
Nie żartuję.
Aczkolwiek biżuterii też nie porzucaj, bo piękna i wyjątkowa. 🙂
LikeLike
….mam wszelkie talenty pozwalające mi umrzeć z głodu, to akurat wiem nie od dziś 😉
…raczej nie wróci. Raz pękło – będzie to robiło nadal. Sprawdziłam wśród znajomych. Nikomu nie udało się wrócić do formy przed. Ale w sumie na coś umrzeć trzeba. A na oko to nawet chłop w szpitalu raz skonał 😉
LikeLiked by 1 person
Aksiniu, tym bardziej dbaj o siebie i oszczędzaj oczy.
Ps. Jak to robisz, że nawet w kryzysowej sytuacji humor Cię nie opuszcza?
LikeLike
Bardzo, bardzo życzę ci zdrowia i współczuję, ale nie musisz się wyżywać na niewinnych i innych twierdząc, nie wiem to na jakiej podstawie, że rycerzów i księżniczków niet. Bo ja w tym momencie mam ochotę zrobić auuAAAAAAA!
LikeLiked by 1 person
Nie rób. Głowa mnie boli. Od AuuuAAA na dwa gardła mnie boli.
LikeLike
Uch, współczuję tej ocznej dolegliwości 😦
LikeLiked by 1 person
Będę z tym żyć 😪
LikeLiked by 1 person
Śliczna triada 🙂 Zdrówka życzę .
LikeLike
Dziękuję. Walczę.
LikeLike
Trzymaj się dzielnie! Bardzo dzielnie!
LikeLiked by 1 person
Będzie dobrze. Będzie!! Więcej zdrowia i tylko mądrych dobrych lekarzy na drodze, życzę.
LikeLike