Sekrety, sekreciku, szkatułki, puzderka, kryjówki – sekretne szuflady w sekretarzyku, rzeczy śliczne, ale też praktyczne…
Jaką literaturę w takim razie powinny wielbić? Kryminał – ale inteligentny, romans – ale nienachalny, fikcję, która uczy, historię, która wskazuje drogę przyszłości.
Rozmarzyłam się? Nie. Znalazłam autora, który spełnił moje wymagania. Wszystkie.
Język – marzenie. [co prawda, jakby mi mężczyzna wystrzelił, że ‘wyglądasz, jak groźba bezrobocia dla chirurgów plastycznych’ to raczej bym numeru do znajomego psychiatry szukała, niż na kawę poszła, ale to był jedyny taki wyskok. Reszta języka na obłędnie wysokim poziomie]
Intryga – jak dotąd przeczytałam tylko trzy pozycje mojego najnowszego Ukochanego Autora – “444”, “Miejsce i imię” oraz “Wotum”. W każdej powieści intryga mnie zaskoczyła.
Nauka, historia – niezależnie, czy autor pisał o Maurach, obozie w Górze Świętej Anny, naszej narodowej ikonie – za każdym razem dowiadywałam się czegoś nowego [ok, o biedronkach wiedziałam, ale nie wszyscy byli w muzeum Matejki, tak? Wiem, że te wycieczki w podstawówce były obowiązkowe, ale może akurat ktoś był chory 😉 ]
Z czystym sumieniem polecam – wielowątkowe, wielowarstwowe, wspaniałe opowieści. Zwykle znajduję jakieś minusy – w tym wypadku chyba tylko, że za szybko się skończyło spotkanie z bohaterami.
A wracając do tego, co kochają kobiety – wiem, że nie wszystkie, zawsze znajdzie się wyjątek, ale – większość kobiet lubi rzeczy ładne i praktyczne. A co może być bardziej praktycznego od puzderka na biżuterię? Oto moja zapowiadana niespodzianka – prototyp szkatułki, zatopione bratki i stokrotki. Jak się, Drogie Panie Czytelniczki podoba?





Siembieda?
LikeLike
Si.
LikeLiked by 1 person
Kryminał na pierwszym miejscu.
Ten gatunek jest po prostu najlepszy
Na drugim romanse, ale na razie tylko Samanthy Young, inne z wątkiem
Ładne szkatułki.
LikeLiked by 1 person
Piękna szkatułka
LikeLike
Dziękuję
LikeLike
u mnie rządzą porządne kryminały.
właśnie sobie uświadomiłam ,że nie mam ani jednej szkatułki
LikeLike
To są dobre kryminały
Powinnaś nadrobić jak najszybciej te karygodne niedobory 😉
LikeLike
Taka romantyczna, piękna ta szkatułka.
LikeLike
Podoba.
Jeśli zaś rozchodzi się o cel wycieczek, to nasza podstawówka miała chyba inne priorytety. 😀
LikeLike
Nie byliście w Krakowie? Jak to???
LikeLike
Zwariowałaś? Za daleko. Ty się akurat ciesz, że we Wrocławiu byliśmy.
LikeLike
We Wro to akurat dość często bywam, żaden wyczyn 😉 W sumie masz rację, do Gdańska czy Gdyni nikt nas nie “ciągał”, a Zakopiec dopiero w średniej… Ale jak będziesz to zajrzyj – niewielka kamieniczka, a miło się zwiedzało, za dawnych czasów były słabe zbiory ale rewelacyjne przewodniczki – teraz pewnie odwrotnie 😉
LikeLike
Myślałam, że jakoś ci tak bliska sercu ta moja wizyta będzie… No, nic.
LikeLike
Nie znałyśmy się wtedy, więc się nie liczy 😉
LikeLike
Ale teraz, gdy ci o tym piszę! (przewracam oczami)
LikeLike
Oj nie przewracaj- bo ci tak zostanie 😋
LikeLike
Już dawno mi zostało.
LikeLike