Po tym, jak Xżę dokonał Ostatniego Koszenia Przed Zimą – w ogrodzie zrobiło się z lekka pusto. Nie chodzi o brak roślin. Otóż – koty się obraziły na brak ulubionych chaszczy i w ramach strajku zaprzestały odwiedzin. Bo jak to tak po łysym padole hasać.
Dzięki tej nieobecności, kociej w sensie, objawiły się sikorki i sroki. Na wrony mamy jeszcze czas.
A jaki jest najbardziej jesienny kolor? Naj-jesienniejszy, najpyszniejszy…
Nie no, jaki czerwony, czerwień to zgasła.
Zgasła w…

FIOLET. Mój absolutnie ulubiony kolor, a papryce takoż nie mogę nic zarzucić. [poza rozmiarem 😉 ].
Aż trudno uwierzyć, że nie tak dawno królowały stokrotki, jaskry, niezapominajki. Zupełnie inna bajka.
Wysypały mi się spomiędzy kart książki, po namyśle – zatopiłam w puzderko kwiaciane. Jakby ktoś odczuwał braki wiosny – to można się wspomagać 😉




Fiolet to lepsza czerń 🙂
LikeLike
Albo czerwień 😉
LikeLike
Takiej właściwie o takim kolorze papryki w świecie nie widziałem
LikeLike
Jest paprykowa XD w smaku znaczy
LikeLiked by 1 person
OK ale skąd ten kolor ?
LikeLike
Na paznokciach? Z kaufmana. Na papryce? Taka odmiana, serio. Mam jeszcze białe, żółte, pomarańczowych chyba 5, zielone, …czerwonych brak. Pomidory takoż, z zielonym, czarnym – taki mocniejszy fiolet, białym, żółtym… serio, serio.
LikeLiked by 1 person
O niektórych kolorach warzyw słyszałem ale o fioletowej papryce nie
LikeLike
Tak się kiedyś lubowałam w fiolecie, że rzuciłam go na ścianę w kuchniopokoju 😉 Miłość przeszła, ale ten Twój jest piękny 🙂
LikeLiked by 1 person
kolor bakłażanu jest cudowny, uwielbiam! Ale tęsknię za wiosennymi barwami 🙂
LikeLike
Są cuda na tym świecie 🙂 Takoż paprykę fioletową, jak i pudełko Twe mam na myśli.
LikeLiked by 2 people
🙂
LikeLike
Śliczne 🙂
LikeLike
:))) Danke
LikeLike