Krzywy humor w “międzyczasie”…

Siedzi matka polka ukryta, za zamkniętymi drzwiami toalety, przegląda internety na komórce.

WTEM!

Drzwi się otwierają, stoi za nimi 5latka z nożem w garści.

Aksinia (z niekłamanym oburzeniem w stronę progenitury) Masz prawo otwierać drzwi toalety tylko w istotnej sprawie!!!

Żaba (podtykając pod nos matce jakąś encyklopedię dla dzieci) To jest bardzo ISTOTNE. Czy są naprawdę LATAJĄCE ryby?!

A dlaczego córa użyła noża, a nie nożyczek? Ponieważ Xżę, widząc kiedyś córki biegnące z nożyczkami, pochował wszystkie, ale to wszystkie nożyczki. Noże, z japońskimi włącznie, jak wisiały na magnetycznych listwach, tak wiszą.

****

Aksinia: Słuchaj, Wowa, to się nie składa, 11 przed południem przestała mi pasować, więc ja wiem, że to brzmi nieprzyzwoicie, ale może przyjedziesz na 8 rano?

Wowa (z absolutnie kamienną twarzą, nie wiedziałam, że on taki wyraz twarzy potrafi mieć) Sorry, nie, wolałbym wrócić do Donbasu. Wiesz, ja i pobudki, no nie, słuchaj, może zostań w tej grupowej, idzie ci nieźle, dziewczyny już cię polubiły….

*****

Xżę: Ale jakie nie dasz rady? Kiedyś pracowałaś od świtu do zmierzchu i co dnia miałaś trening, bez przesady…

Aksinia: Tę knajpę to już chyba dekadę temu zamknięto, a poza tym…. nie miałam też Żaby, Kijanki, Xżęcia ani nic w lodówce poza pyzami z marketu…

Xżę: Widzisz, jak ci się poprawiło? Dwie pełne zamrażarki i lodówka pełna dobra….

Także tak. Ponadto origami z dziećmi, kwiatki w ogrodzie i totalne obrzydzenie do monitora, on mnie w duszę boli.

A jak u Was?

3 thoughts on “Krzywy humor w “międzyczasie”…

Leave a Reply

Please log in using one of these methods to post your comment:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s