Już wiem, co mnie tak męczyło!

Ropuch wykrzyczał mi prosto w słuchawkę. Hmm, co może męczyć ponad 70 letniego mężczyznę, poza uszkodzeniami hydraulicznymi? Wzdęcia? Bo nie sumienie, to się zapewne przedawniło.

“Cóż takiego?” zapytowuję z minimalnym zainteresowaniem.

“Urodziny miałaś! Córeczko, wszystkiego najlepszego….!!!!”

“Acha.” spoglądam kontrolnie na kalendarz. “Masz urodziny jutro i się połapałeś, że mam przed tobą. Brawo”

“Bo zabroniłaś mężowi swemu, by mi przypomniał”

“Skąd wiesz?”

“Bo inaczej by przypomniał.”

***

“Wszystkiego najlepszego, wszystkiego najlepszego i żyj nam dziadku tyle lat, co Anna Jagiellonka, bo ona żyła długo.”

…mina Ropucha, kiedy sprawdził, że do wieku Anny Jagiellonki brakuje mu 1 – słownie: jednego! – roku…

Advertisement

9 thoughts on “Już wiem, co mnie tak męczyło!

Leave a Reply

Please log in using one of these methods to post your comment:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s