No way.

Pierwsza żona Henryka tłumaczy, jak to się na wszystko zgadzała, do momentu, aż stwierdziła, że …no. nie. Po czym następuje pełna wyrzutów aria. Więc po zalewie dramatycznych informacji, dobrych wiadomości i złych, a przede wszystkim ludzkiej głupoty – …no. nie. … Continue reading No way.